Gotowanie, tenis, długie kąpiele i muzyka - poznajcie finalistów! / Cooking, tennis, long baths and music - get to know finalists!

[ENG below]


Tuż przed finałem w kategorii skrzypce udało mi się spotkać z uczestnikami i zadać im kilka pytań. Chcecie wiedzieć, czyja mama lubi heavy metal, kto mógłby zostać tenisistą, kogo relaksują długie kąpiele i czego słuchają finaliści? Przeczytajcie i poznajcie ich lepiej :)


Jak to się stało, że zacząłeś/łaś grać na skrzypcach?

Maya Wichert: Moja starsza siostra grała na skrzypcach, od urodzenia słuchałam, jak ćwiczy i polubiłam dźwięk skrzypiec, dlatego też chciałam spróbować.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: Wszyscy w mojej rodzinie są muzykami. Mój dziadek w Azerbejdżanie był zawodowym muzykiem, skrzypkiem – studiował w Konserwatorium Moskiewskim im. Czajkowskiego, w akademiku dzielił pokój z Władimirem Aszekazim. Bardzo chciał, żebym został skrzypkiem. Mój tata jest wiolonczelistą, a moja mam pianistką – każde z nich pragnęło namówić mnie do grania na swoim instrumencie, ale to dziadek był „szefem” i on zdecydował, że będą to skrzypce. A ja pokochałem ten instrument.

 

Issei Kurihara: Zacząłem grać, gdy miałem 4 lata. Wielki wpływ na moje zainteresowanie skrzypcami miał Daishin Kashimoto – koncertmistrz Filharmoników Berlińskich. Był dla mnie wielką inspiracją i to jego postać sprawiła, że chciałem grać na skrzypcach.

 

Seina Matsuoka: Moi rodzice uwielbiali najróżniejszą muzykę, nie tylko tę klasyczną, także jazz czy pop, a moja mama jest fanką heavy metalu! Poza tym w Japonii bardzo popularne jest karaoke, moja rodzina bardzo je lubi. Mama zawsze chciała grać na fortepianie, jednak nie miała takiej możliwości. Zapragnęła więc, żebym ja zaczęła się uczyć, ale kiedy byłam dzieckiem, bardzo nie lubiłam dźwięku fortepianu. Z początku chciałam grać na wiolonczeli, ale moja mama nie miała świadomości, że istnieją małe rozmiary wiolonczeli, przeznaczone dla dzieci, dlatego uznała, że powinnam wybrać coś mniejszego i… właśnie tym instrumentem okazały się skrzypce.

 

Jakub Staszel: Pochodzę z rodziny góralskiej, rodzice są z Podhala, tata gra na skrzypcach po góralsku. Chcieli mnie wysłać do szkoły muzycznej, żebym miał zaplecze techniczne, które pozwoli mi łatwiej nauczyć się grania przede wszystkim muzyki ludowej. Potem jednak okazało się, że dobrze mi idzie i polubiłem to. Zanim zacząłem grać na skrzypcach, przez rok uczyłem się gry na fortepianie, pamiętam, że moja nauczycielka w przedszkolu zauważyła, że mam poczucie rytmu i warto, żebym rozwijał się w tym kierunku.

 


Jakub Staszel - rehersal in NOSPR. Fot. R. Kaźmierczak



Co Cię inspiruje do gry na skrzypcach?


Maya Wichert: Myślę, że przede wszystkim miłość do muzyki. Uwielbiam skrzypce i one same w sobie są dla mnie wielką inspiracją.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: Inspiruje mnie wszystko, co mnie otacza: ludzie, tradycje, wspaniałe sale koncertowe w różnych miejscach świata, w których mogę grać. Wpływ na moją grę mieli także wszyscy profesorowie, których spotkałem na swojej drodze i wiedza, którą mi przekazali. To wszystko oddziałuje na to, kim się staję jako muzyk.

 

Seina Matsouka: Dźwięk skrzypiec jest dla mnie jak głos. Jestem zafascynowana głosem Marii Callas, szczególnie jej nagraniem z opery Madame Butterfly. Grając na skrzypcach, staram się kształtować dźwięk w pewnym sensie imitując śpiew i to właśnie ludzki głos najbardziej mnie inspiruje.

 

Issei Kurihara: Myślę, że najbardziej inspirująca dla mnie jest natura. Czasami ta realna, a czasem wyobrażona. Muzyka i natura łączą się w jedną opowieść.

 

Jakub Staszel: Wydaje mi się, że najbardziej inspirujące są dla mnie różne nagrania. Kiedy coś usłyszę, niekoniecznie chcę to bezpośrednio odtworzyć w swojej grze, czasem jest to po prostu inspiracja do tego, żeby nauczyć się jakiegoś utworu albo inaczej zinterpretować ten, który już znam. Inni muzycy mają na mnie wpływ. To mnie napędza.

 


Seina Matsuoka - rehersal in NOSPR. Fot. R. Kaźmierczak



Jaką muzykę najbardziej lubisz wykonywać?


Maya Wichert: Odkąd zaczęłam przygotowania do konkursu, bardzo polubiłam muzykę Szymanowskiego. Wcześniej nie miałam do czynienia ze zbyt wieloma jego utworami. Dziś jest jednym z moich ulubionych kompozytorów! Lubię też grać Bacha, Mozarta czy Szostakowicza.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: Od zawsze kocham Szostakowicza. Uwielbiam te wszystkie mroczne emocje, które można znaleźć w jego muzyce. Myślę, że nikt tak dobrze jak on nie potrafi oddać tego mroku. Oprócz tego bardzo cenię Bartóka – uważam, że to jeden z absolutnych geniuszy, chciałbym, żeby był bardziej doceniany także poza światem muzyki klasycznej. Podobnie jest z Szymanowskim. Zanim zacząłem przygotowania do konkursu, miałem w swoim repertuarze tylko Mity. Znałem I Koncert Skrzypcowy, bardzo lubiłem go słuchać, ale jakoś nigdy nie miałem okazji go wykonywać. Podczas przygotowań do konkursu Szymanowski stał się jednym z moich ulubionych kompozytorów. Czuję, że jego muzyka rezonuje ze mną.

 

Issei Kurihara: Lubię wykonywać muzykę barokową, ale również Schönberga i innych wiedeńskich kompozytorów.

 

Seina Matsuoka: Uwielbiam grać Mozarta, ale w lipcu brałam udział w konkursie z muzyką polską w Rzeszowie [Seina Matsuoka i Yuto Kiguchi jako Aka Duo zdobyli I nagrodę w kategorii zespołów kameralnych na Międzynarodowym Konkursie Muzyki Polskiej w Rzeszowie], podczas którego miałam okazję poznać wiele nowych utworów, przede wszystkim Aleksandra Tansmana i Eugeniusza Morawskiego. Zwłaszcza Tansman był dla mnie wielką niespodzianką i bardzo mnie zaciekawił.

 

Jakub Staszel: Najlepiej czuję się w muzyce ekspresjonistycznej, impresjonistycznej. W finale miałem także grać koncert Prokofiewa*. Lubię Szymanowskiego, Szostakowicza, ale i nieco bardziej romantyczne rzeczy, np. Sibeliusa. Dobrze odnajduję się w utworach energicznych, dlatego bliska jest mi właśnie twórczość Prokofiewa czy Szostakowicza.



Maya Wichert - rehersal in NOSPR. Fot. R. Kaźmierczak



Jakiej muzyki lubisz słuchać?


Maya Wichert: Z pewnością wymieniłabym muzykę klasyczną, ale słucham nie tylko skrzypków, lecz także dużo pianistów. Lubię również muzykę popową.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: Uwielbiam jazz, a szczególnie ethno-jazz. W Azerbejdżanie do jazzu często wplata się motywy kaukaskie z muzyki ludowej i tworzy to świetne połączenie. Lubię też hip-hop, rap, rock, ale nie jest to coś, czego słucham na okrągło. Jednak nie oszukujmy się, kiedy np. jadę samochodem, rzadko wybieram muzykę klasyczną czy jazz, raczej włączę wtedy Rihannę czy nawet Slipknot, generalnie bardzo różną muzykę. Jeśli zaś chodzi o starsze zespoły, to moim ulubionym jest Pink Floyd.

 

Issei Kurihara: Uwielbiam Schönberga, szczególnie fascynuje mnie jego muzyka, w której pojawia się tekst, wokalna. Słucham dużo muzyki poważnej, ale też klasyki jazzu.

 

Seina Matsuoka: W tym momencie bardzo dużo słucham klasycznej muzyki fortepianowej, ale lubię również japoński pop.

 

Jakub Staszel: Nie słucham za wiele muzyki. Jeśli jestem na imprezie, chcę się bawić i tańczyć, to lubię włączyć afro trap. Chętnie słucham też jazzu, zwłaszcza w tle, ale najwięcej muzyki klasycznej. Jednak jak gdzieś jadę, to w słuchawkach wolę mieć np. jakieś informacje ze świata – raczej odpoczywam od muzyki.

 


Elvin Hoxha Ganiyev - rehersal in NOSPR. Fot. R. Kaźmierczak



Czy jest jakiś inny zawód, który mógłbyś/mogłabyś wykonywać?


Maya Wichert: Przez chwilę zastanawiałam się, czy nie studiować psychologii, bo myślę, że to mogłoby być bardzo interesujące. Jeśli nie byłabym skrzypaczką, myślę, że mogłabym też zajmować się łyżwiarstwem figurowym – uwielbiam to.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: Interesują mnie różne sporty, ale jest to coś, czym nie mogę się w pełni zajmować, ze względu na to, że grając na instrumencie, muszę chronić swoje ręce. Gdybym jednak nie był muzykiem, myślę, że mógłbym być tenisitą. Inny zawód, który jeszcze przychodzi mi do głowy, to pilot – ze względu na możliwość podróży.

 

Issei Kurihara: Myślę, że mógłbym być archeologiem. Lubię przygody, odkrywanie historii i zabytki.

 

Seina Matsuoka: Mogłabym być kucharką, bo uwielbiam gotować!

 

Jakub Staszel: Bardzo interesuję się samolotami, więc gdybym nie był skrzypkiem, mógłbym zostać pilotem. Jak byłem mały, to grałem też w piłkę, ale musiałem z tego zrezygnować – wybrałem muzykę. Ewentualnie mógłbym więc być piłkarzem, jednak bardziej pilotem.

 


Issei Kurihara - rehersal in NOSPR. Fot. R. Kaźmierczak 



Jaki jest Twój ulubiony sposób na odpoczynek?


Maya Wichert: Żeby się zrelaksować, najczęściej śpię, słucham muzyki lub wychodzę na spacer.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: Najbardziej lubię spędzać czas ze swoją dziewczyną, imprezować z przyjaciółmi. Jestem bardzo towarzyską osobą, potrzebuję przebywać z ludźmi. Relaksuję się też np. gdy chodzę do restauracji z rodziną. Najważniejsze jest dla mnie, żeby robić coś przyjemnego z najbliższymi mi osobami.

          

Issei Kurihara: Uwielbiam długie kąpiele. To pozwala mi na rozluźnienie mięśni, szczególnie po intensywnym koncercie. Myślę, że to jeden z najbardziej efektywnych sposobów relaksacji.

 

Seina Matsuoka: Lubię zjeść coś pysznego, wypić dobrą kawę i spać.

 

Jakub Staszel: Zdecydowanie wybieram aktywny sposób wypoczynku – ruch, sporty, choćby bieganie. Najważniejsze jest dla mnie, żeby odpoczywała głowa, jeśli zaś chodzi o ciało, myślę, że ono bardziej potrzebuje się wyszaleć. Dobrze wypoczywam w ruchu. Żeby się położyć i zupełnie nic nie robić, najpierw musze się porządnie zmęczyć.




* Pierwotnie uczestnicy mieli w finale wykonywać dwa koncerty skrzypcowe, jednak na skutek usunięcia z programu utworów rosyjskich kompozytorów wszyscy wykonają tylko koncerty Karola Szymanowskiego.



Julia Broniowska

 



Just before the violin category finals, I had the chance to meet with the participants and ask them a few questions. Want to find out whose mom is a heavy metal fan, who could have become a tennis player, who finds relaxation in long baths, and what the finalists listen to? Read on and get to know them better! :)


How did it come about that you started playing the violin?

 

Maya Wichert: My older sister played the violin, and I had been listening to her practice since I was born. I developed a fondness for the sound of the violin, so I wanted to give it a try.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: Everyone in my family is a musician. My grandfather in Azerbaijan was a professional musician, a violinist – he studied at the Tchaikovsky Moscow State Conservatory and shared a dorm room with Vladimir Ashkenazy. He really wanted me to become a violinist. My dad is a cellist, and my mom is a pianist – they all wanted to persuade me to play their instruments, but my grandfather was the "boss" and he decided it would be the violin. And I fell in love with this instrument.

 

Issei Kurihara: I started playing when I was 4 years old. A big influence on my interest in the violin was Daishin Kashimoto, the concertmaster of the Berlin Philharmonic. He was a great inspiration for me, and his presence made me want to play the violin.

 

Seina Matsuoka: My parents loved various kinds of music, not just classical, but also jazz and pop. My mom is even a fan of heavy metal! Besides, karaoke is very popular in Japan, and my family enjoys it a lot. My mom always wanted to play the piano but didn't have the opportunity. So, she wished for me to start learning. However, when I was a child, I didn't like the sound of the piano at all. Initially, I wanted to play the cello, but my mom wasn't aware that there were smaller cellos designed for children, so she thought I should choose something smaller, and… that's how I ended up with the violin.

 

Jakub Staszel: I come from a highlander family; my parents are from Podhale. My dad plays the violin in the highlander style. They wanted to send me to a music school so that I would have the technical background to learn folk music more easily. However, it turned out that I was doing well and grew to enjoy it. Before I started playing the violin, I spent a year learning to play the piano. I remember that my preschool teacher noticed that I had a sense of rhythm and suggested that I should develop in that direction.

 


What inspires you to play the violin?


Maya Wichert: I think, first and foremost, it's a love for music. I adore the violin, and it, in itself, is a great source of inspiration for me.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: I'm inspired by everything around me: people, traditions, magnificent concert halls in various parts of the world where I can perform. The professors I've met along the way and the knowledge they've imparted have also had an impact on my playing. All of this shapes who I become as a musician.

 

Seina Matsuoka: The sound of the violin is like a voice to me. I'm fascinated by Maria Callas's voice, especially her recording from the opera Madame Butterfly. When I play the violin, I try to shape the sound, in a way, imitating singing, and it's the human voice that inspires me the most.

 

Issei Kurihara: I think the most inspiring thing for me is nature, sometimes real, sometimes imagined. Music and nature come together in one story.

 

Jakub Staszel: I think various recordings are the most inspiring for me. When I hear something, I don't necessarily want to replicate it directly in my playing; sometimes, it's just an inspiration to learn a piece or interpret one I already know differently. Other musicians influence me. They drive me.

 


What music do you like to play the most?


Maya Wichert: Since I started preparing for competitions, I've grown to love Szymanowski's music. Before that, I didn't have much experience with his works. Today, he's one of my favorite composers! I also enjoy playing Bach, Mozart, and Shostakovich.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: I've always loved Shostakovich. I adore all those dark emotions that can be found in his music. I think no one can capture that darkness as well as he does. Besides, I highly appreciate Bartók – I believe he's one of the absolute geniuses, and I wish he were more recognized outside the world of classical music. The same goes for Szymanowski. Before I started preparing for the competition, I only had Myths in my repertoire. I knew his Violin Concerto No. 1 and loved listening to it, but I never had the chance to perform it. During the competition preparations, Szymanowski became one of my favorite composers. I feel that his music resonates with me.

 

Issei Kurihara: I enjoy performing Baroque music, but also Schönberg and other Viennese composers.

 

Seina Matsuoka: I love playing Mozart, but in July, I participated in a competition with Polish music in Rzeszów [Seina Matsuoka and Yuto Kiguchi as Aka Duo won the 1st prize in the chamber music category at the International Competition of Polish Music in Rzeszów], where I had the opportunity to discover many new pieces, especially by Aleksander Tansman and Eugeniusz Morawski. Tansman, in particular, was a pleasant surprise for me, and I found him very intriguing.

 

Jakub Staszel: I feel most comfortable in expressionist and impressionist music. In the finals, I was also supposed to play Prokofiev's concerto*. I enjoy Szymanowski, Shostakovich, but also slightly more romantic music like Sibelius. I excel in energetic pieces, so I feel particularly close to the works of Prokofiev and Shostakovich.

 


What kind of music do you like to listen to?


Maya Wichert: Certainly, I would mention classical music, but I listen to various pianists. I also enjoy pop music.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: I love jazz, especially ethno-jazz. In Azerbaijan, jazz often incorporates Caucasian motifs from folk music, and it creates a fantastic fusion. I also like hip-hop, rap, and rock, but I don't listen to them all the time. But let's not kid ourselves; when I'm driving, I rarely choose classical music or jazz. Instead, I might play Rihanna or even Slipknot, generally a wide range of music. Regarding older bands, my favorite is Pink Floyd.

 

Issei Kurihara: I adore Schönberg, especially his music with vocals. I listen to a lot of classical music, but also jazz classics.


Seina Matsuoka: Right now, I listen to a lot of classical piano music, but I also enjoy Japanese pop.

 

Jakub Staszel: I don't listen to much music. If I'm at a party and want to have fun and dance, I like to play afro trap. I also enjoy jazz, especially in the background, but I listen to a lot of classical music. However, when I'm on the go, I prefer to have something like news or information from the world in my headphones – I usually take a break from music.

 


Is there any other profession you could do?


Maya Wichert: For a while, I considered studying psychology because I think it could be very interesting. If I weren't a violinist, I think I might also be involved in figure skating – I love it.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: I'm interested in various sports, but it's something I can't fully engage in due to the need to protect my hands as a violinist. However, if I weren't a musician, I think I could be a tennis player. Another profession that comes to my mind is a pilot – because of the opportunity to travel.

 

Issei Kurihara: I think I could be an archaeologist. I enjoy adventures, discovering history, and old buildings.

 

Seina Matsuoka: I could be a cook, because I love cooking and eating!

 

Jakub Staszel: I'm very interested in airplanes, so if I weren't a violinist, I might become a pilot. When I was young, I also played football, but I had to give it up – I chose music. Alternatively, I could be a football player, but I'm more inclined toward being a pilot.

 


What is your favorite way to relax?


Maya Wichert: To relax, I usually sleep, listen to music, or go for a walk.

 

Elvin Hoxha Ganiyev: I enjoy spending time with my girlfriend the most, partying with friends. I'm a very social person and need to be around people. I also relax when I go to a restaurant with my family. The most important thing for me is to do something enjoyable with my loved ones.


Issei Kurihara: I love taking long baths. It helps me relax my muscles, especially after an intense concert. I think it's one of the most effective ways to rest.

 

Seina Matsuoka: I like to eat something delicious, have a good cup of coffee, and sleep.

 

Jakub Staszel: I definitely choose an active way to relax – movement, sports, like running. The key for me is to let my mind rest; as for my body, I believe it benefits more from some vigorous activity. I relax well through physical exertion. To just lie down and do nothing, I first have to tire myself out thoroughly.



*Originally, the participants were supposed to perform two violin concertos in the final. However, due to the removal of compositions by Russian composers from the program, all participants will only perform the violin concertos by Karol Szymanowski.

Początek formularza

 

Comments